Tomasz Mikiciuk - zdjęcie główne

Specjalistyczna rehabilitacja to jedyna szansa Tomasza na powrót do ukochanej rodziny!

Cel zbiórki: 6-miesięczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę:
Tomasz Mikiciuk, 48 lat
Wałbrzych, dolnośląskie
Zawał mózgu
Rozpoczęcie: 12 maja 2022
Zakończenie: 20 marca 2026
31 775 zł(19,29%)
Brakuje 132 906 zł
WesprzyjWsparło 358 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0203919
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel zbiórki: 6-miesięczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę:
Tomasz Mikiciuk, 48 lat
Wałbrzych, dolnośląskie
Zawał mózgu
Rozpoczęcie: 12 maja 2022
Zakończenie: 20 marca 2026

Aktualizacje

  • Dziękujemy Wam za pomoc! Każda wpłata wiele dla nas znaczy!

    Kochani!

    Z całego serca chcę Wam podziękować za Waszą dobroć, wsparcie i zrozumienie. Udało się nam przenieść Tomka bliżej domu.

    Obecnie jest w ośrodku w Obornikach Śląskich, gdzie jesteśmy w stanie spędzać więcej czasu razem. Tomek dzięki intensywnej rehabilitacji jest w stanie porozumiewać się z nami za pomocą Cyber Oka, wyraża swoje potrzeby i troski.

    Tomasz Mikiciuk

    Ciężka rehabilitacja bardzo go męczy, ale też podbudowuje. Cieszymy się razem z każdego sukcesu, jaki uda mu się osiągnąć. 

    Bardzo liczymy na Waszą dalszą pomoc, aby mój mąż mógł dalej walczyć o swoje życie.

    Barbara, żona Tomka

  • Jesteśmy na dobrej drodze, jednak bez Ciebie... Nie dojdziemy za daleko!

    Tomasz walczy! W końcu, po paru miesiącach oczekiwania na poprawę widzimy pierwsze efekty pracy fizjoterapeutów. Ogromnie dziękujemy za wsparcie, zaufanie, bezinteresowną chęć pomocy i każdą przelaną złotówkę.

    Niedługo minie rok... nie ukrywam, że bywało ciężko. Nie ominęły nas chwilę rezygnacji i zwątpienia.

    Tomasz mimo przeciwności losu podjął walkę o powrót do nas, do życia. Każda godzina pracy nad poprawą sprawności teraz procentuje.

    Potrzeba tylko wiele samozaparcia, intensywnej rehabilitacji i pomocy najbliższych osób w codziennym funkcjonowaniu. U Tomasza znacznie poprawiła się wydolność, wiemy, że nas słyszy, próbuje się komunikować, samodzielnie trzyma głowę. Lekarze w najbliższym czasie podejmą próbę odłączenie od rurki tracheostomijnej. Może ktoś powiedzieć, że to niewiele... dla nas każdy nawet najmniejszy krok w stronę sprawności jest cudem!

    Ogrom pracy przed Tomkiem. My wierzymy, że będzie dobrze — musi być!

    Jeszcze raz dziękujemy za każdą wpłatę i jesteśmy bardzo wdzięczny za pomoc. W najbliższym czasie będziemy musieli zmienić klinikę, co wiąże się z ogromnymi kosztami. Na ten moment środki zebrane pozwalają nam na odbycie jednego miesiąca, co w przypadku Tomka będzie niewystarczające.

    Ogromnie prosimy o dalsze wsparcie i pomoc w finansowaniu kolejnych miesięcy rehabilitacji...

    Żona i bliscy

     

Opis zbiórki

Tomek jest wspaniałym mężem i kochającym ojcem trójki dzieci. Jeszcze niedawno spełniał się zawodowo i cieszył się życiem. Cenił każdą chwilę z najbliższymi… Aż ciężko uwierzyć w to, że jeden moment, jedna chwila sprawiły, że nasze dotychczasowe życie zmieniło się w koszmar! 

26 kwietnia, jak zawsze przed wyjściem do pracy, pożegnał się ze mną i ucałował naszą córkę na dobranoc. Około pierwszej w nocy dostałam telefon od kolegi męża, który poinformował mnie, że Tomka zabrało pogotowie ratunkowe. 

Gdy dodzwoniłam się do szpitala i usłyszałam, co się stało – zamarłam… Tomek przeszedł niedokrwienny udar mózgu. W jednej chwili zawalił się cały mój świat. Jak to możliwe, że młody, pełen energii i chęci do życia mężczyzna właśnie walczy o swoje życie!

Tomasz Mikiciuk

Gdy dojechałam do szpitala, informacje były jeszcze gorsze. Śpiączka farmakologiczna, paraliż górnych i dolnych kończyn, respirator, rurka tracheostomijna i stan krytyczny… Poczułam strach, że już nigdy nie przytulę się do męża, a nasze dzieci stracą ukochanego tatę. 

Obecnie stan Tomka jest ustabilizowany. Aby mógł choćby częściowo wrócić do zdrowia, wymaga specjalistycznej rehabilitacji. Leczenie męża będzie trwało bardzo długo, a jego koszt przekracza niestety nasze możliwości finansowe. 

Specjalistyczna rehabilitacja to jedyna szansa, by mógł wrócić do domu i być z nami i dalej cieszyć się życiem, spełniać wszystkie nasze marzenia. Po prostu żyć! Teraz nie liczy się nic innego. Tylko jego powrót do zdrowia!

Bardzo proszę o pomoc, każda nawet najmniejsza kwota jest dla nas ważna i daje mężowi szansę na godne życie. Dzieci każdego dnia pytają, kiedy tatuś znowu będzie spędzał z nimi czas, a ja nie wiem, co odpowiedzieć… Sama nie dam rady! Błagam o wsparcie!

Z góry dziękuję za każdą wpłatę.

Żona Barbara

Wybierz zakładkę
Sortuj według