Tomek Wytrykowski - zdjęcie główne

Na progu dorosłości Tomkowi odebrano samodzielność – stawiamy go na nogi!

Cel zbiórki: 2-miesięczna opieka rehabilitacyjna

Zgłaszający zbiórkę:
Tomek Wytrykowski, 24 lata
Warszawa, mazowieckie
Uraz kręgosłupa, porażenie czterokończynowe
Rozpoczęcie: 14 lipca 2020
Zakończenie: 1 marca 2026
11 081 zł(30,64%)
Brakuje 25 090 zł
WesprzyjWsparło 269 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0074609
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel zbiórki: 2-miesięczna opieka rehabilitacyjna

Zgłaszający zbiórkę:
Tomek Wytrykowski, 24 lata
Warszawa, mazowieckie
Uraz kręgosłupa, porażenie czterokończynowe
Rozpoczęcie: 14 lipca 2020
Zakończenie: 1 marca 2026

Opis zbiórki

Pisk opon, huk i przeraźliwy krzyk. Tomek miał zaledwie 16 lat, kiedy został potrącony przez samochód. Tamtego dnia jego plany i marzenia zostały okrutnie przerwane. W jednej chwili dotychczasowe życie zamieniło się w codzienną walkę o sprawność...

Po wypadku Tomek natychmiast trafił do szpitala. Najpoważniejszym i najgorszym w skutkach urazem był uraz kręgosłupa szyjnego na odcinku C4 i C5, czego następstwem jest porażenie czterokończynowe. Przez długi czas po wypadku Tomek nie był w stanie samodzielnie funkcjonować – musieliśmy zajmować się nim 24 godziny na dobę i być jego rękami i nogami. Dla kilkunastolatka to był koszmar. W jednej chwili jego największym marzeniem oraz celem stał się chociaż częściowy powrót do sprawności...

Tomek Wytrykowski

Od wypadku minęły już 3 lata, a nasz syn cały czas walczy. Po tak ciężkich urazach jedynym lekiem jest intensywna i systematyczna rehabilitacja i tylko ona sprawia, że Tomek nie poddaje się i z miesiąca na miesiąc może cieszyć się z małych sukcesów. 

Są dni, kiedy Tomek czuje dotyk i potrafi dzięki temu rozróżniać różne przedmioty. To znak, że tylko stałe zajęcia i aktywizacja jego kończyn są szansą na odzyskanie sprawności. Dlatego chcemy, aby przez kolejne miesiące Tomek był intensywnie rehabilitowany. Niestety koszty takiej terapii są bardzo wysoki i przekraczają nasze możliwości finansowe... 

Nie cofniemy czasu. Jedyne, co możemy zrobić, to poskładać życie Tomka na nowo i walczyć o odzyskanie tego, co zniszczył wypadek. Czas rozpaczy już minął. Teraz przyszedł czas na walkę. By móc ją kontynuować, potrzebujemy Twojej pomocy!

Rodzice Tomka

Wybierz zakładkę
Sortuj według