Zbiórka zakończona
Natalia i Wiktoria Szulc - zdjęcie główne

By śmierć nie odebrała nam drugiej córeczki. Trwa walka o przyszłość Wiktorii!

Cel zbiórki: Turnus rehabilitacyjny dla Wiktorii

Zgłaszający zbiórkę:
Natalia i Wiktoria Szulc, 20 lat
Łódź, łódzkie
Mukopolisacharydoza typu III
Rozpoczęcie: 10 lutego 2022
Zakończenie: 28 lutego 2022
2463 zł(31,5%)
Wsparło 66 osób

Cel zbiórki: Turnus rehabilitacyjny dla Wiktorii

Zgłaszający zbiórkę:
Natalia i Wiktoria Szulc, 20 lat
Łódź, łódzkie
Mukopolisacharydoza typu III
Rozpoczęcie: 10 lutego 2022
Zakończenie: 28 lutego 2022

Opis zbiórki

Pomocy! Choroba jest bezlitosna, ale wciąż jest nadzieja! Pomóż zanim stracimy Wiktorię na zawsze! 

Końcówka roku była dla nas tragedią. Trudno znaleźć słowa, które opiszą nasze doświadczenia. Nie zdążyliśmy się pozbierać z jednej traumy, a za rogiem czekała na nas kolejna… W grudniu straciliśmy Natalię. To był potworny cios! Nie byliśmy na to przygotowani… Wiedzieliśmy, że choroba to rosnące niebezpieczeństwo, ale do końca wierzyliśmy, że córeczkę uda się uratować. 

Została nam tylko Wiktoria. Teraz wszystkie siły zostały skupione na walce o tę, która nam pozostała… Widzimy czasem w jej oczach zagubienie, czujemy jej emocje. Próbujemy wyjaśniać, opowiadać, prowadzić normalne życie, ale to niezwykle trudne. Serca wciąż mamy w kawałkach. 

Wiktoria w ciągu ostatniego roku przeszła wiele. Za nami przedłużający się pobyt na OIOMie, niekończące się konsultacje, walka o najmniejsze postępy i nadzieja, której nie straciliśmy ani na chwilę. Przed nami kolejna trudna batalia, bo musimy zabezpieczyć środki na turnus rehabilitacyjny. Chociaż jeden rocznie. Po poprzednim widzieliśmy ogromne postępy - ciało podjęło współpracę, oddech był lżejszy, a ssak, którego w domu używamy niemalże nieustanne, okazał się zbędny. 

Jeszcze niedawno myślałem, że będę prosić o pomoc dla obu moich córeczek… 

Choroba nie odpuści, mamy świadomość tego, że nikt nagle nie znajdzie lekarstwa, które uratuje naszą córeczkę przed bolesnymi konsekwencjami. Jeśli jednak możemy zawalczyć o to, by życie nie oznaczało niekończącego się cierpienia, chcemy zrobić wszystko, by to było możliwe. Pomóż nam proszę! Walczymy o wszystko, co mamy - dosłownie. 

Straciliśmy już zbyt wiele… Wciąż z przerażeniem patrzymy w przyszłość, a teraźniejszość sprawia nam ogromny ból, ale jeden uśmiech Wiktorii dodaje nam sił. 

Nie skazuj naszej córeczki na więcej cierpienia. Tak bardzo chcę, by na jej twarzy częściej niż grymas bólu, pojawiał się uśmiech… 

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj