

Bądź nadzieją na lepsze jutro Tymka! Wesprzyj jego rehabilitację!
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Tymek wciąż walczy o każdy najmniejszy postęp. Jesteście naszą jedyną nadzieją! Prosimy, pomóżcie!
Kochani,
Tymek wciąż przyjmuje hormon wzrostu. Terapia działa, a mój syn rośnie. To jedna z niewielu dobrych wieści, której kurczowo się trzymam. Wciąż wierzę, że lepsze jutro jeszcze nadejdzie.Największe trudności są z mową. Syn, mimo swojego wieku, rozwojowo jest na poziomie dwulatka. W maju zaczęliśmy ćwiczyć tę umiejętność za pomocą komunikacji alternatywnej. Przed nami bardzo długa i wyboista droga do uzyskania efektów.
Syn nadal nie ma świadomości zagrożeń. Nie dostrzega, że niektórymi zachowaniami może zrobić krzywdę nie tylko sobie, ale również innym. Fascynuje się elektrycznością i prądem, co sprawia, że nie mogę choćby na chwilę spuścić go z oczu. Strach, że zrobi sobie coś złego nieustannie mi towarzyszy.
Nasze dni nadal wypełnione są ciągłymi rehabilitacjami i wizytami u specjalistów. Z miesiąca na miesiąc wydatków przybywa, a ja, choć bardzo się staram, nie jestem w stanie im sprostać.
Koszty leków, wizyt u specjalistów i intensywnych ćwiczeń są bardzo duże. Już raz bardzo nam pomogliście i jesteśmy za to z całego serca wdzięczni. Teraz jednak znów zwracamy się z prośbą o wsparcie. Nasza walka się nie skończyła, a tylko dzięki Wam możemy ją wygrać. Prosimy, pomóżcie!
Mama Tymka
Opis zbiórki
Tymuś pierwszą walkę o zdrowie wygrał tuż po narodzinach. Przyszedł na świat jako wcześniak i po dwóch godzinach przestał oddychać! Niestety, kolejne dni, miesiące i lata jego życia nie są łatwiejsze...
Już po pierwszych narodzinach synek trafił na stół operacyjny, ponieważ urodził się z wnętrostwem obustronnym i przepukliną. Kiedy udało nam się wyleczyć jedną rzecz, nadchodziła lawina kolejnych diagnoz... Bardzo martwię się o to, co jeszcze przed synkiem!
Tymek zmaga się z wadą wzroku i zezem zbieżnym. Jego mowa praktycznie się nie rozwija... W wieku 6 lat syn zaczął przyjmować hormon wzrostu. Terapię pod opieką endokrynologa kontynuuje do dziś.
Powód złego stanu zdrowia, opóźnienia psychoruchowego i braku mowy to, jak się okazało aberracja chromosomu oraz autyzm atypowy. Do tego leczymy się neurologicznie, ponieważ syn ma bezdechy afektywne. Przy jego chorobie może wystąpić epilepsja, na co musimy bardzo uważać.
Nasza codzienność to rehabilitacja – zajęcia SI, fizjoterapia, hydromasaże, zajęcia logopedyczne, zajęcia z psychologiem, hipoterapia, nauka mowy alternatywnej… To wszystko ogromne koszty!
Nie mogę poddać się w walce o lepsze jutro Tymka, lecz pieniądze na jego rehabilitację kończą się szybciej, niż widzimy efekty... Bardzo proszę o wsparcie! Bądźcie moją nadzieją, na lepsze jutro synka!
Patrycja, mama
- Wpłata anonimowa100 zł
- Jacek50 zł
- Wpłata anonimowa10 zł
- Patrycja Burczyk30 zł
- Dorota Dampc35 zł
- Emilia I Mariusz Łużni35 zł
Filiżanki