Tymoteusz Pastusiak, 6 lat

Gdy Tymek przyszedł na świat, byłam najszczęśliwszą mamą na świecie. Marzyłam o tym, jak będzie dorastał, zadawał milion pytań, śmiał się głośno, opowiadał o swoich marzeniach…

Życie napisało jednak inny scenariusz. U mojego ukochanego synka zdiagnozowano autyzm. To całościowe zaburzenie rozwoju bardzo wpłynęło na codzienne funkcjonowanie Tymka. W wieku 5 lat wciąż nie mówił. Aby miał szansę na lepsze jutro – potrzebuje profesjonalnego sprzętu oraz opieki wielu specjalistów, co wiąże się z wysokim kosztem finansowym. 

Dlatego z całego serca proszę o pomoc. Każda złotówka, każdy gest dobroci – to cegiełka do świata, w którym Tymek ma szansę na samodzielną przyszłość. Dziękuję za każdą formę wsparcia.

Mama Tymka