Tymon Świerczyński, 6 lat

Rodzicielstwo to nie tylko nieskończone źródło miłości, ale i studnia pełna zmartwień. Jesteśmy rodzicami trójki wspaniałych dzieci. Jedno z nich wymaga naszej szczególnej troski.

Zachowanie Tymka zaczęło nas niepokoić, gdy miał około dwóch lat. To wtedy pojawiła się wybiórczość pokarmowa, nasz syn przestał na nas patrzeć i mówić. Oddalał się od nas, a my nie mogliśmy mu pomoc, choć tak bardzo tego pragnęliśmy.

Gdy po bardzo długim procesie diagnostycznym dowiedzieliśmy się, że Tymek ma spektrum autyzmu, nasze życie rozsypało się na kawałki. Teraz musimy je pozbierać i na nowo ułożyć z nich rzeczywistość.

Naszym największym marzeniem jest, by Tymek zaczął mówić. Synek korzysta z komunikacji obrazkowej PECS, dzięki czemu choć w części może wyrazić swoje potrzeby. Jednak słowa wciąż uparcie gubią się w jego ustach.

Głowa naszego syna jest pełna pomysłów, które nie zawsze są bezpieczne. Tymek nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń, które niosą ze sobą niektóre zachowania, dlatego potrzebuje stałej opieki osoby dorosłej. Tymek potrzebuje również wsparcia ze względu na dużą nadpobudliwość i nadwrażliwość na dotyk.

Jak wszystkie dzieci z autyzmem, synek musi nauczyć się żyć ze swoją diagnozą. Systematyczna terapia, zwłaszcza na wczesnym terapie życia, jest kluczem, by wyposażyć nasze dziecko w umiejętności niezbędne w przyszłości. 

Wasze wsparcie pomoże nam w zapewnieniu Tymkowi specjalistycznej opieki, niezbędnych sprzętów terapeutycznych oraz dostosowaniu najbliższego otoczenia do jego potrzeb. Zrobimy wszystko, by nasz syn miał dobre życie. Z Wami będzie nam łatwiej. Dziękujemy.

Rodzice