

Moja wnusia nie musi cierpieć❗️ Pilnie potrzebna operacja stopy!
Cel zbiórki: Operacja stopy, leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Operacja stopy, leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Pierwsze karmienie piersią – to powinno być magiczne wspomnienie... A serce matki od razu wyczuło, że coś jest nie tak. Zamiast różowej, rumianej skóry – ustka i rączki córki nagle stały się purpurowe. Oddech przyspieszył, znikł rytm ssania, rączki zaczęły drżeć, a ciało napięło się, jakby walczyło o tlen!
- Mama
To wtedy pierwszy raz usłyszeliśmy diagnozę: Tetralogia Fallota. Ciężka, złożona wada serca, która na co dzień objawia się chronicznym wyczerpaniem. Nawet taką czynnością jak jedzenie! Męczy wszystko – podniesienie zabawki, ubranie się, a czasem nawet samo oddychanie wydaje się wysiłkiem ponad siły.

Najgorsze były ataki. Najpierw oddech przyspieszał, jakby mała właśnie przebiegła sprint. Klatka piersiowa unosi się zbyt szybko, zbyt nerwowo. Dziecko nie rozumie, co się z nim dzieje i panikuje jeszcze bardziej. A wtedy pojawia się sinica.
Dziecko próbuje złapać powietrze, ale wygląda, jakby płuca nie pracowały. Rączki i nóżki stają się zimne i przybierają szaro-fioletowy odcień, jakby odpłynęła z nich cała krew. Płacz nie przypomina płaczu niemowlęcia – jest krótki, przerywany, bo maluch panikuje i traci siły na oczach rodzica! Gorzej jednak, gdy niekiedy, zamiast płakać, dziecko nagle cichnie... Robi się „wiotkie”, jakby odpływało...

Tak wyglądała codzienność naszej Viki, aż do momentu, kiedy w końcu podjęto decyzję o operacji serca. Po tamtych dramatycznych atakach na szczęście nie ma już śladu.
Ale Tetralogia Fallota to choroba, która nawet po operacji zostawia po sobie ciężkie konsekwencje…
Kręgosłup Viktorii w najwyższym odcinku stał się niestabilny, doszło do ucisku na nerwy, przez co całe jej ciało przestało działać tak, jak powinno. Ręce i nogi często są sztywne, a każdy ruch wymaga od niej ogromnego wysiłku. Pomimo wykonania kolejnych dwóch operacji na odcinku szyjnym, Vika wciąż nie chodzi tak jak inne dzieci – jedną nóżkę ciągnie za sobą.

Przed wnuczką wciąż jeszcze poważna operacja serca, która czeka ją za kilka lat. Do tego czasu nasze największe marzenie to przywrócić jej sprawność!
Mama Viki, a moja córka, ciężko pracuje, żeby stać było naszą rodzinę na najważniejsze potrzeby... Jednak to dzięki wsparciu darczyńców moglibyśmy sfinansować operację stopy, która pozwoliłaby wnuczce chodzić i skakać bez bólu i ograniczeń! Vika potrzebuje też stałej, intensywnej rehabilitacji, by wzmacniać ciało. Każda złotówka przybliża ją do zwyczajnego dzieciństwa, którego od lat tak bardzo pragnie i potrzebuje!
Babcia, Olga
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa5 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa20 zł