Violetta Sikorska - zdjęcie główne

Violetta Sikorska, 54 lata

Violetta Sikorska, 54 lata
Słupca, wielkopolskie
Rak piersi
Wspieraj jednorazowo lub co miesiąc
Wybierz kwotę wsparcia.
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0211185
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0211185 Violetta
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Violetcie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji.
Violetta Sikorska, 54 lata
Słupca, wielkopolskie
Rak piersi

Od 30 lat jestem nauczycielem, moja praca nauczyła mnie cierpliwości i wytrwałości w dążeniu do celu, pokazała mi też, jak wspierać innych w trudnych chwilach. Trudno jednak przygotować się do walki o własne życie. 

Mam na imię Violetta, mam 51 lat, 2 córki i trójkę wspaniałych wnuków: Antosia, Juleczkę i Bartusia, kochającego męża i wielu wspaniałych przyjaciół. Mogłabym powiedzieć, że jestem najszczęśliwszą osobą po słońcem, ale tak nie jest. Rok temu zdiagnozowano u mnie inwazyjnego raka piersi. Od wielu lat regularnie wykonywałam badania profilaktyczne. Jednak nowotwór zaatakował wyjątkowo agresywnie i podstępnie. W chwili wykrycia miał zaledwie 12 mm. 

Wiedziałam, z jak trudnym wrogiem mam do czynienia, ale nie myślałam, że już po pierwszej operacji okaże się, że są przerzuty do węzłów chłonnych (13/18 węzłów było już zajętych). Do tej pory przeszłam już 3 operację i chemioterapię, jestem w trakcie radioterapii. 

Poinformowano mnie, że z nowotworem z którym walczę poradziłby sobie nierefundowany lek. Preparat, który może uratować moje życie, nie jest niestety refundowany, a jego koszt wynosi ok. 13 tys. zł. za opakowanie, które starcza na 5 tygodni. Cały proces leczenia miałby trwać 2 lata. Abym mogła otrzymać leczenie uzupełniające, muszę za nie zapłacić blisko 300 tys. zł., niestety tak wysokie koszty znacznie przewyższają moje możliwości finansowe.

Mam jeszcze dużo do zrobienia, chciałabym wrócić do szkoły, gdzie czekają na mnie moi wspaniali uczniowie, ich rodzice i koledzy z pracy. Chciałabym spędzać czas z rodziną i moimi wnukami. Wierzę, że pokonanie choroby mi to umożliwi. 

Z góry dziękuję za każdą wpłatę.

Violetta

Wybierz zakładkę
Sortuj według