Walczymy o ŻYCIE Antosia!

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.
Aktualizacja
08 października.
Zakończenie zbiórki
Śpieszymy Was poinformować, że brakujące środki na operację Antosia zostały zgromadzone na subkoncie w innej fundacji, co oznacza, że możemy zakończyć zbiórkę.
Dziękujemy Wam za wasze wsparcie i wszystko, co zrobiliście dla Antosia.
PILNE! CEL ZBIÓRKI: III etap leczenia wady serca w Klinice w Munster. W Polsce nie ma ratunku aby ocalić ŻYCIE!
Serce Antosia to zespół bardzo skomplikowanych wad! Nasz synek jak najszybciej musi trafić na stół operacyjny – najpóźniej do końca tego roku. Bez tego nie przeżyje…
Syn żyje dzięki Wam i kolejny raz potrzebuje pomocy! W sierpniu 2021 Antoś skończył pierwszy rok . O tym, że będzie chory dowiedzieliśmy się jeszcze zanim przyszedł na świat. Zaczął się wyścig z czasem.

Dzięki Waszej pomocy udało się zorganizować poród Antka w Niemczech. Jego stan był jednak ciężki i gdy miał tylko cztery dni, lekarze po raz pierwszy zabrali Go na blok operacyjny. Trafiliśmy w najlepsze ręce – ręce profesora Edwarda Malca i prof. Katarzyny Januszewskiej, którzy wraz z zespołem, dokonali cudu i sprawili, że Antoś żyje.
Wszystko się wtedy powiodło, ale wiadomo było, że wada będzie wymagała kolejnych operacji. Dzieci ze śmiertelnie chorymi serduszkami są jak bomby zegarowe, które w każdej chwili mogą wybuchnąć. Obserwowaliśmy więc każdy niepokojący objaw u Naszego Synka.

Gdy Antoś miał pół roku, przeszedł następną operację. Wtedy zdążyliśmy do Munster w ostatniej chwili. Dzień po przyjęciu na oddział kardiologiczny saturacja Synka gwałtownie zaczęły spadać osiągając krytyczny poziom 40%- Antoś umierał na naszych oczach.
Tylko i wyłącznie błyskawiczna reakcja personelu kliniki pozwoliła Nam doczekać operacji. Zabieg zakończył się sukcesem. Po rekonwalescencji i rehabilitacji mogliśmy opuścić mury szpitala i wrócić do domu.
Nasz synek żyje dzięki zespołowi Aniołów z Munster, czyli jednych z najlepszych specjalistów na świecie od chorych dziecięcych serduszek i dzięki niezawodnym darczyńcom, których hojność pozwoliła nam na wyjazdy do Niemiec. Wkrótce, mając niespełna dwa lata, Antek musi przejść kolejną- trzecią operację serca.
Bez tej interwencji Nasz Synek nie przeżyje. Dlatego że Jego serce to zespół bardzo skomplikowanych wad, powinien trafić ponownie w ręce najbardziej doświadczonych lekarzy z Munster.
Niestety, za tę operację musimy ponownie zapłacić sami… Prosimy z całego serca, dajcie naszemu synkowi szansę na życie. Ten Maluch wycierpiał się już bardzo dużo – jest jednak prawdziwym Wojownikiem i bardzo chce żyć. By marzenia o dalszym życiu Naszego Maleństwa mogły się ziścić, potrzebujemy ogromnej kwoty ponad 200 000 zł. Błagamy o wsparcie finansowe i nagłaśnianie naszej zbiórki! Życie Antosia jest w Waszych rękach. Otwórzcie Wasze serca, aby to malutkie serduszko mogło dalej bić a Nasza rodzina mogła cieszyć się codziennością. Błagamy Was o pomoc i wsparcie finansowe. Ratujcie życie naszego Syna.
Dziękujemy Rodzice
Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio na subkonto Podopiecznego:
Aktualizacja
08 października.
Zakończenie zbiórki
Śpieszymy Was poinformować, że brakujące środki na operację Antosia zostały zgromadzone na subkoncie w innej fundacji, co oznacza, że możemy zakończyć zbiórkę.
Dziękujemy Wam za wasze wsparcie i wszystko, co zrobiliście dla Antosia.
PILNE! CEL ZBIÓRKI: III etap leczenia wady serca w Klinice w Munster. W Polsce nie ma ratunku aby ocalić ŻYCIE!
Serce Antosia to zespół bardzo skomplikowanych wad! Nasz synek jak najszybciej musi trafić na stół operacyjny – najpóźniej do końca tego roku. Bez tego nie przeżyje…
Syn żyje dzięki Wam i kolejny raz potrzebuje pomocy! W sierpniu 2021 Antoś skończył pierwszy rok . O tym, że będzie chory dowiedzieliśmy się jeszcze zanim przyszedł na świat. Zaczął się wyścig z czasem.

Dzięki Waszej pomocy udało się zorganizować poród Antka w Niemczech. Jego stan był jednak ciężki i gdy miał tylko cztery dni, lekarze po raz pierwszy zabrali Go na blok operacyjny. Trafiliśmy w najlepsze ręce – ręce profesora Edwarda Malca i prof. Katarzyny Januszewskiej, którzy wraz z zespołem, dokonali cudu i sprawili, że Antoś żyje.
Wszystko się wtedy powiodło, ale wiadomo było, że wada będzie wymagała kolejnych operacji. Dzieci ze śmiertelnie chorymi serduszkami są jak bomby zegarowe, które w każdej chwili mogą wybuchnąć. Obserwowaliśmy więc każdy niepokojący objaw u Naszego Synka.

Gdy Antoś miał pół roku, przeszedł następną operację. Wtedy zdążyliśmy do Munster w ostatniej chwili. Dzień po przyjęciu na oddział kardiologiczny saturacja Synka gwałtownie zaczęły spadać osiągając krytyczny poziom 40%- Antoś umierał na naszych oczach.
Tylko i wyłącznie błyskawiczna reakcja personelu kliniki pozwoliła Nam doczekać operacji. Zabieg zakończył się sukcesem. Po rekonwalescencji i rehabilitacji mogliśmy opuścić mury szpitala i wrócić do domu.
Nasz synek żyje dzięki zespołowi Aniołów z Munster, czyli jednych z najlepszych specjalistów na świecie od chorych dziecięcych serduszek i dzięki niezawodnym darczyńcom, których hojność pozwoliła nam na wyjazdy do Niemiec. Wkrótce, mając niespełna dwa lata, Antek musi przejść kolejną- trzecią operację serca.
Bez tej interwencji Nasz Synek nie przeżyje. Dlatego że Jego serce to zespół bardzo skomplikowanych wad, powinien trafić ponownie w ręce najbardziej doświadczonych lekarzy z Munster.
Niestety, za tę operację musimy ponownie zapłacić sami… Prosimy z całego serca, dajcie naszemu synkowi szansę na życie. Ten Maluch wycierpiał się już bardzo dużo – jest jednak prawdziwym Wojownikiem i bardzo chce żyć. By marzenia o dalszym życiu Naszego Maleństwa mogły się ziścić, potrzebujemy ogromnej kwoty ponad 200 000 zł. Błagamy o wsparcie finansowe i nagłaśnianie naszej zbiórki! Życie Antosia jest w Waszych rękach. Otwórzcie Wasze serca, aby to malutkie serduszko mogło dalej bić a Nasza rodzina mogła cieszyć się codziennością. Błagamy Was o pomoc i wsparcie finansowe. Ratujcie życie naszego Syna.
Dziękujemy Rodzice
- Wpłata anonimowa10 zł
- Wpłata anonimowa5 zł
Będzie dobrze:)
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa10 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
