Zbiórka zakończona

Trwa walka o życie Maksyma! Pomóż ocalić chłopca!

Cel zbiórki: Leczenie onkologiczne w Turcji

Organizator zbiórki:
Maksym Akuszewicz, 7 lat
Krywyj ròg
Ostra białaczka limfoblastyczna
Rozpoczęcie: 16 listopada 2021
Zakończenie: 11 kwietnia 2022
549 113 zł(100,03%)
Wsparły 19 702 osoby

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0157966 Maksym

Cel zbiórki: Leczenie onkologiczne w Turcji

Organizator zbiórki:
Maksym Akuszewicz, 7 lat
Krywyj ròg
Ostra białaczka limfoblastyczna
Rozpoczęcie: 16 listopada 2021
Zakończenie: 11 kwietnia 2022

Aktualizacje

  • Trwa walka o życie Maksyma!

    Kochani, dziękujemy z całego serca za Wasze wsparcie!

    Maxim przygotowuje się właśnie do ostatniego bloku chemioterapii. Jego liczba krwinek spadła i przez 3 dni otrzymywał krew w celu podniesienia wskaźników. Dziecko straciło apetyt, bardzo trudno jest go przynajmniej czymś nakarmić. Zaczęła się również złuszczać skóra na nogach, a jutro w znieczuleniu otrzyma chemioterapię w szpiku kostnym.

    Maksym Akuszewicz

    Prosimy o cud noworoczny. Niewiele pozostało z pielęgnowanego marzenia całej naszej rodziny. A nasze dziecko będzie walczyło, aż wygra dzięki Waszemu wsparciu.

    Mama Maksyma

  • Maksym wciąż walczy o życie!

    Kochani,

    dziękujemy za wszystkie wpłaty dla naszego synka. Maksym właśnie skończył pierwszy blok drugiego protokołu chemioterapii, który spowodował u niego wahania nastroju.

    Maksym Akuszewicz

    Syn przyjmuje ogromne ilości leków, czasami nie poznaję własnego dziecka... Dokucza nam też niestety mocno problem z apetytem.

    Codziennie próbuję zachęcać synka do ruchu, ale Maksik niestety chodzi bardzo ciężko, a jego mięśnie szybko się męczą...

    Serce mi pęka, kiedy widzę cierpienie swojego dziecka, ale wiem, że ta dramatyczna walka z chorobą tak wygląda. Nie będzie ona jednak możliwa bez Waszego wsparcia, dlatego też wciąż prosimy Was o pomoc...

    Mama

  • Najnowsze informacje od Maksyma!

    Brak dobrych wieści. Maksym traci na wadze i jest to bardzo zauważalne. Bardzo trudno jest mu przejść tylko przez ból i łzy. Wysoka temperatura rośnie przez kilka dni i nie możemy rozpocząć drugiego protokołu chemioterapii.

    Maksym Akuszewicz
    Niestety, pogorszyła się również praca szpiku kostnego, lekarze nie mogli pobrać wymaganej liczby komórek do analizy genetycznej.
    Jeśli szpik kostny nie zacznie się regenerować w następnym tygodniu, to nasze dziecko będzie musiało przejść przeszczep.

    Maksym Akuszewicz

    Prosimy Cię o pomoc, bo największe szczęście jest wtedy, gdy Twoje dziecko żyje i ma się dobrze...

    Rodzice

Opis zbiórki

Zaczęło się niewinnie, a może skończyć się śmiercią mojego dziecka. Tu, gdzie mieszkamy, nie ma dla nas szans. Musieliśmy wylecieć po ratunek i ocalenie do obcego kraju, gdzie medycyna stoi na zdecydowanie wyższym poziomie, a lekarze dysponują najnowocześniejszymi lekami. Niestety, w życiu nie ma nic za darmo i za szansę na przetrwanie dla synka musimy zapłacić ogromne pieniądze. Na początek 20 tys. $ do 26 listopada...

Maksym Akuszewicz

Wszystko zaczęło się raptem kilka tygodni temu. Leczyliśmy przeziębienie - takie zwykłe, najzwyczajniejsze. Coś, z czym każdego dziecko mierzy się kilka razy w roku. To, które dopadło Maksyma, wciąż jednak wracało, nie dając za wygraną.

Gdybym tylko wiedział, ile czasu przez to straciliśmy. Ile tak cennego czasu. 21 października okazało się, że to nie jesienne infekcje, a białaczka zaatakowała synka! 

Maksym Akuszewicz

Tego dnia nasz świat rozpadł się na wiele kawałków! Nasz mały chłopczyk stanął oko w oko ze śmiercią, a my nie mamy nawet czasu na to, by rozpaczać! Musimy go ratować! Przytulny pokoik zamieniliśmy na smutny szpitalny oddział. Dziecięcą beztroskę na ciągłe badania, wkłucia, wszechobecną niepewność. Zwyczajne dzieciństwo na walkę o przetrwanie.

Maksym Akuszewicz

Nadzieję znaleźliśmy w klinice w Turcji. Tam zdecydowano się podjąć rękawicę w walce o życie Maksia, jest jednak jedno "ale" - koszt takiej terapii jest niewyobrażalny, liczony w setkach tysięcy dolarów! Nie mamy tak ogromnych pieniędzy i sami nie zdołamy uratować naszego największego skarbu! Dlatego stajemy przed Wami z wyciągniętą o pomoc ręką, błagając o wsparcie... To nasza jedyna szansa

Rodzice 

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Ta zbiórka jest zakończona, ale Maksym Akuszewicz wciąż potrzebuje Twojej pomocy.

WesprzyjWesprzyj