Mam czas do środy, by zebrać pieniądze na operację! Pomóż mi, nim nowotwór mnie pokona...

NanoKnife - by pokonać nowotwór trzustki
Zakończenie: 17 Czerwca 2020
Opis zbiórki
Wiem, że mam mało czasu. Wiem, że choroba, z którą walczę, jest niezwykle trudna do pokonania, ale wiem też to, że świat jest pełen wspaniałych ludzi, którzy mogą mi pomóc wygrać z nowotworem!
Historia mojej choroby nie jest długa. Pamiętam tamten dzień, 15 lutego, to wtedy poczułam niepozorny ból brzucha, ból, który z czasem okazał się zwiastunem koszmarnej choroby. Po wielu nieudanych próbach leczenia go, trafiłam do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Lublinie i tam 30 maja postawiono diagnozę, której zupełnie się nie spodziewałam - złośliwy guz trzustki z przerzutami do wątroby. Wiedziałam, że poważna choroba może dopaść każdego z nas, jednak nigdy nie zdawałam sobie sprawy z tego, że tak wcześnie zaatakuje i mnie. Wraz z informacją o nowotworze pojawił się żal, pytania, co dalej. Przecież mam dopiero 41 lat, przede mną cudowne lata życia, a choroba to wszystko chce mnie zabrać. Dlaczego ja? Czym zasłużyłam sobie na ten strach, na ten lęk, ciągłe myśli, czy wyjdę z tego obronną ręką?
Wiedziałam, że nie mogę się poddać, mam cudowną rodzinę, muszę walczyć dla siebie i dla nich! Informacja, że guz jest już niemożliwy do zoperowania i jedyne co mogą zaoferować mi w szpitalu to chemioterapia, nie wpłynęła na mnie dobrze. Zdawałam sobie jednak sprawę z tego, że życie mam tylko jedno i mimo trudnego przeciwnika, z jakim przyszło mi się zmierzyć, nie mogę się poddać!
W każdej chwili mojego życia pomagałam wszystkim tak, jak tylko umiałam. Nawet teraz opiekuje się starszym człowiekiem, którego przyjęłam pod swój dach gdy nie miał nikogo i potrzebował pomocy. Dlatego dziś o tę pomoc nie boję się prosić. Jest metoda, która może mnie uratować, to Nano Knife. W miejsce guza lekarze za pomocą igieł wszczepiają sterylne elektrody. Elektrody podłącza się do urządzenia generującego prądy o wysokiej mocy. Ultrakrótkie impulsy trwające około 100 mikrosekund powodują obumieranie błon komórkowych tkanki nowotworowej.
Informacja ta dała mi nadzieję, że pokonam nowotwór, ale jej koszt prawie zwalił mnie z nóg. Zabieg może się odbyć już 19 czerwca, mam kilka dni na zdobycie pieniędzy, bez których moja szansa może bezpowrotnie minąć... Chcę dożyć starości i cieszyć się nią, jak tylko będę umiała najlepiej. Proszę, nie zostawiaj mnie samej, wiem, że razem możemy sprawiać cuda, niech tym cudem będzie moje wygrane życie!
Monika