

Weronika Skórzewska, 24 lata
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
W dorosłość weszłam z rakiem❗️
Mój koszmar zaczął się w lipcu 2019 roku... Trafiłam wtedy do szpitala w Szczecinie z bólem brzucha i wymiotami. Po badaniu USG okazało się, że mam prawdopodobnie guza w jamie brzusznej i miednicy.
Bałam się, ale chyba jeszcze wtedy nie zdawałam sobie sprawy, z jak okrutną diagnozą przyjdzie mi się zmierzyć. Zostałam przewieziona do innego szpitala, gdzie wykonano tomografię komputerową z kontrastem. Następnego dnia leżałam już na stole operacyjnym...
Kiedy wydawało się, że wszystko ma się ku lepszemu, nastąpiła progresja choroby, czyli mutacja nowotworu.... Według tego, co na początku mówili lekarze, powinnam już nie żyć... Tymczasem jestem tutaj i dalej walczę.
Chcę żyć – obiecałam to sobie i swoim bliskim. Chociaż czasem odchodzę od zmysłów, wiem, że nie mogę się poddać i muszę z całych sił walczyć z chorobą! Dziękuję za każdą pomoc...
Weronika
- Wpłata anonimowa50 zł
20 złDarowizna przekazana na zbiórkę Badania molekularne w klinice w Heidelbergu, rehabilitacja
20 złDarowizna przekazana na zbiórkę Badania molekularne w klinice w Heidelbergu, rehabilitacja
- Wpłata anonimowa50 zł
Darowizna przekazana na zbiórkę Badania molekularne w klinice w Heidelbergu, rehabilitacja
20 złDarowizna przekazana na zbiórkę Badania molekularne w klinice w Heidelbergu, rehabilitacja