Mama zawsze była bardzo aktywna, ale NOWOTWÓR odebrał jej sprawność❗️POMÓŻ❗️

Nigdy nie pomyślałbym, że moją mamę spotka coś tak strasznego. Ponad rok temu zaczęła odczuwać ból kręgosłupa i pojawiły się u niej drobne problemy z poruszaniem. Odwiedziliśmy wielu specjalistów, ale żaden z nich nie potrafił postawić trafnej diagnozy...

Po roku mama wylądowała na SOR-ze, bo sytuacja była już naprawdę tragiczna. Lekarze przeprowadzili szereg badań, a my baliśmy się najgorszego... Niedługo później poinformowano nas, że mama ma nowotwór rdzenia kręgowego...

Wiedziałem, że jej stan może być poważny, ale kiedy usłyszałem diagnozę, poczułem, jakby nogi się pode mną ugięły. W przededniu rocznicy śmierci swojego męża mama musiała przejść operację. Lekarze wycięli guza, niestety rdzeń kręgowy został poważnie uszkodzony...

Z tego powodu mama nie jest w stanie się poruszać, a podstawowe czynności sprawiają jej wiele trudności. Zanim zachorowała, była bardzo aktywną osobą. Wraz ze swoim ukochanym mężem (wieloletnim zawodnikiem i trenerem hokeja na lodzie Cracovii) uwielbiali wspólne podróże, przejażdżki rowerowe i długie spacery ze swoim pupilem, pieskiem rasy Border Collie – Matim.

Niestety świat stanął na głowie i teraz jedynie intensywna rehabilitacja i zakup niezbędnego sprzętu mogą przybliżyć mamę do tego, żeby mogła odzyskać to, co tak bezlitośnie zabrał jej nowotwór. Mama ma w sobie ogromną siłę i wielką wolę życia. Nigdy się nie poddawała i walczyła do końca, i wiem, że tym razem będzie tak samo.

Dlatego razem z rodziną i jej bliskimi zwracamy się do Was z prośbą pomoc. Kwota prywatnej rehabilitacji, a także specjalistycznego sprzętu jest bardzo wysoka i opiewa na ponad 100 tysięcy złotych. Jednak wierzymy, że z Waszym wsparciem uda się sprawić, że mama odzyska sprawność. Każda, nawet najmniejsza wpłata ma znaczenie!

Syn Krzysztof wraz z rodziną i bliskimi