Wiesław Zyra, 63 lata
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
6.08.2022r. w pełni lata i ciepłych dni świat naszej rodziny się zatrzymał.
Nasz ukochany tata poczuł się gorzej, a mama wiedziona niezwykłą intuicją wezwała pogotowie. Mimo braku oznak neurologicznych, z uwagi na jedynie wysokie ciśnienie, tatę zabrało pogotowie. Niestety już w karetce okazało się, że tata doznał bardzo rozległego udaru. Mimo tak szybkiej interwencji, stan taty się pogarszał. Początkowo tata był na własnym oddechu, a paraliż dotknął prawej strony ciała, jednak po kilku godzinach saturacja zaczęła spadać, konieczne było podłączenie taty do respiratora, stracił też przytomność.
Kolejny dzień dał nadzieję, gdyż okazało się, że mimo krytycznego stanu, tata jest przytomny. Kontaktował się z nami kiwaniem głowy. Okazało się, że to udar krwotoczny w móżdżku i obrzęk uciska na rdzeń kręgowy powodując zaburzenie podstawowych czynności takich jak oddech i całkowity paraliż całego ciała.
We wrześniu Tatę wciąż wspomagał respirator, ale już wtedy Tata się ruszał, mieliśmy z nim kontakt, podczas gdy po udarze, jeszcze w sierpniu, lekarze całkowicie taki scenariusz wykluczali.
Tata (wspierany przez Mamę) przeszedł bardzo długą drogę: szpital w Ciechanowie (a tam pod koniec pobytu jeszcze sepsa), ośrodek rehabilitacji w Szymanowie, ośrodek neurorehabilitacji w Kamieniu Małym, szpital w Iławie, teraz Olsztyn. Do tej pory że zbiórki siepomaga wydaliśmy już niemal 182 tys zł.
Przed Tatą bardzo długa droga. Kolejny rok rehabilitacji poza domem jest niemal pewien i to jest scenariusz minimum. Dlatego zbiórka pozostanie otwarta, choć nie będziemy już prowadzić licytacji online. Jeśli odczujecie potrzebę, chęć wsparcia walki Taty, taka możliwość wciąż będzie właśnie tutaj.

Dziękujemy za Waszą obecność na festynie, który był wspaniałym wydarzeniem ( I rzeczywiście prawie zamknął zbiórkę). Pokazaliście Zaręby z najpiękniejszej i najbardziej radosnej strony. To był zaszczyt być z Wami :)
Co osiągnęliśmy przez czas zbiórki? Przede wszystkim pokazaliśmy rodzicom, że nie są sami. Że jest wielu wspaniałych ludzi, którzy pomagają. Że nie muszą póki co myśleć o finansach, (choć początkowo to mocno zajmowało mysli), a skupić się na żmudnej, codziennej pracy.
Tata wszystko jest w stanie pokazać na tablicy z alfabetem, w związku z czym komunikacja choć nie jest najprostsza, to jednak całkowicie zrozumiała. Tata jest w pełni świadomy, pamięć ma dalej tak dokładną, poczucie humoru mimo trudów i cierpienia go nie opuszcza ;). Wie o postępach zbiórki, a wszystkie wiadomości od Was (także te z komentarzy tutaj), Mama czyta mu na bieżąco :). Znowu interesuje się sportem i poczynaniem biało-czerwonych w niemal wszystkich dyscyplinach.
Tata coraz więcej czasu spędza w pozycji siedzącej. Z pomocą uczy się wstawać i zrobić kilka kroków. Każdy jego sukces wzrusza i dodaje sił, że zbiórka i związane z nią trudy mają sens.
Cieszymy się, że jako dzieci możemy to zrobić dla Taty, a że w Was, naszych darczyńcach znajdujemy nie tylko sympatię, hojność, ale także zrozumienie.
Proszę, bądźcie z nami dalej. Odzywajcie się w komentarzach, piszcie do nas, do rodziców. Obecność każdego z Was wiele dla nas znaczy, a wszystkie wyrazy wsparcia skierowane w naszą stronę są niezwykle ważne.
Niech Bóg Wam rozdawane przez Was dobro zwraca po STOKROĆ!
- Wpłata anonimowa10 000 zł
na rehabilitację
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Kasia100 zł
❤️❤️❤️
- Wpłata anonimowa100 zł
- Wpłata anonimowa100 zł
Życzymy zdrowia