Codzienna walka o lepsze jutro!
Leczenie, rehabilitacja, specjalistyczna dieta
Opis zbiórki
Jest mi ciężko, bardzo ciężko. Chciałabym dla Wiktorka dobrego życia, bezpiecznej i spokojnej przyszłości. Chciałabym, żeby nie musiał się o nic martwić. Ale jak mam to zrobić? Jak mam patrzeć na to, że na drodze mojego synka pojawiają się coraz to nowe trudności?
Wiktorek jest chory. Zmaga się z fenyloketonurią i Hashimoto, które każdego dnia wykańczają jego organizm do granic możliwości. Każdego dnia walczymy o to, by kiedyś nadeszło lepsze jutro. Wiktorek jest na restrykcyjnej niskobiałkowej diecie, przyjmuje wiele leków i suplementów. Kalendarz wypełniają nam po brzegi konsultacje i badania i mimo że za nami już tak wiele, to szczęśliwego zakończenia dalej nie widać. Najciężej jest mi dlatego, że wiem, że kiedyś na pomoc Wiktorkowi nie będzie mnie stać... Pomożesz nam?