Marzyłam, żeby pokazać mu, jak piękny jest świat. Dzisiaj marzę, żeby świat go nie przerażał. Żeby otaczająca rzeczywistość była przynajmniej do zaakceptowania...

Wiktor ma 9 lat, zespół Aspergera i zaburzenia obsesyjno - kompulsywne. My wciąż mamy nadzieję, że nadejdzie dla niego lepsze jutro...

Kiedy myśleliśmy, że znaleźliśmy sposób, że wreszcie będzie dobrze, nastąpił regres. We wrześniu syn przestał mówić, komunikować swoje potrzeby. Zmaga się także z nadwrażliwością słuchową, wzrokową i dotykową. Nasz syn zachowuje się jak dwulatek.

Jesteśmy pod opieką szeregu specjalistów, z którymi wspólnie walczymy o zdrowie Wiktorka, jednak potrzeby stale rosną. Syn uczestniczy w terapii integracji sensorycznej, ale to za mało. Zalecono nam też inne zajęcia, których koszt przewyższa nasze możliwości...

Bez terapii naszemu dziecku zostanie zabrana szansa na lepsze jutro, dlatego prosimy, pomóż nam!