
Wiktor Ratajczak, 4 latka
2 Stałych Pomagaczy
Daniel Olszakowskiwspierał przez 2 miesiące- ani_ushkawspierał/a przez 2 miesiące
Dostaliśmy wieści, których nigdy nie chcieliśmy otrzymać...
Z sercem połamanym na milion kawałków...
Wiktorek zwyciężył niebo w dniu wczorajszym naszym popołudniem.
Rak był dla niego bezlitosny. Zabrał mu wszystko, co mógł.
Jednak godności, siły i waleczności oraz siły rodziców nie był w stanie mu odebrać. Wiktor nigdy nie narzekał. Nigdy.
Na zawsze będzie wzorem radości życia, bo Jego uśmiech zostanie w naszej Pamięci.
Synku, Miłości naszego Życia, będziesz cały czas z nami.
Wiktorku, do ostatniej chwili wierzyliśmy, że będzie dobrze. Twoja siła, Twój uśmiech mimo cierpienia potrafiły zaczarować setki tysięcy serc... Każde z nich kibicowało Ci do samego końca.
Wiktorku, to Ty żyjesz dalej, to my umieramy... Nie zapomnimy Cię nigdy.
Rodzicom Wiktorka, panu Piotrowi i pani Małgorzacie oraz wszystkim bliskim chłopca, składamy najszczersze wyrazy współczucia i łączymy się z nimi w bólu. Nie tak powinno się to skończyć... Nie tak...
Do zobaczenia, dzielny wojowniku... Śpij spokojnie [*]
- Klaudia10 zł
- tata Kazika i Tomcia50 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa50 zł
Walcz skarbie!!
- Wpłata anonimowa10 zł
- Wpłata anonimowa20 zł