Pilne!
Wiktoria Dąbrowska - zdjęcie główne

Diagnoza złośliwego nowotworu zamieniła życie Wiktorii w piekło... Pomóż w walce o zdrowie❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, zakup sprzętu rehabilitacyjnego

Zgłaszający zbiórkę:
Wiktoria Dąbrowska, 20 lat
Chełmce, kujawsko-pomorskie
Nowotwór złośliwy - osteosarcoma
Rozpoczęcie: 22 maja 2024
Zakończenie: 28 lutego 2026
16 635 zł(17,37%)
Brakuje 79 110 zł
WesprzyjWsparło 420 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0573261
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, zakup sprzętu rehabilitacyjnego

Zgłaszający zbiórkę:
Wiktoria Dąbrowska, 20 lat
Chełmce, kujawsko-pomorskie
Nowotwór złośliwy - osteosarcoma
Rozpoczęcie: 22 maja 2024
Zakończenie: 28 lutego 2026

Opis zbiórki

Do momentu usłyszenia diagnozy byłam zwyczajną nastolatką, która miała swoje plany i marzenia na przyszłość. Jednak, gdy usłyszałam od onkologa diagnozę złośliwego nowotworu kości, wszystko inne przestało mieć znaczenie. Wszystkie dotychczasowe marzenia zmieniły się w zaledwie jedno – ŻYĆ!

W styczniu 2022 roku dla mnie i dla mojej rodziny świat się zatrzymał. Wyczułam na plecach dużego guza, który z każdym dniem był coraz większy. Badania wykazały, że jest to osteosarcoma, czyli złośliwy nowotwór kości. Okazało się, że guz jest powikłaniem po walce z nowotworem, który wykryto u mnie, gdy miałam zaledwie dwa latka! Jako tak maleńkie dziecko przeszłam wtedy 12 bloków chemioterapii, naświetlania na brzuch i klatkę piersiową oraz 3 operacje.

Wiktoria Dąbrowska

Koszmar wrócił. Znów stanęłam do walki ze śmiertelnym przeciwnikiem. Podano mi chemioterapię, która wiązała się z ogromnymi powikłaniami, niezliczonymi pobytami w szpitalu, przetaczaniem krwi i osocza. Nawet poparzenia w buzi mnie nie ominęły! Wszystko to strasznie osłabiło mój organizm oraz moją nadzieję na wyleczenie. Nie miałam już siły na kolejną operację…

Zabieg był jednak konieczny i niezbędne okazało się usunięcie 5 żeber, płata płuca, części przepony i mięsień przy kręgosłupie. Trzy dni spędziłam w śpiączce, a operacja spowodowała, że spadła wydolność organizmu i bardzo szybko się męczyłam. Czułam się już wystarczająco okropnie, a przede mną zaplanowana była kolejna chemioterapia. Mimo wszystko nadal miałam wolę walki i determinację, aby pokonać tego potwora. Znowu pojawiły się poparzenia, przetaczanie krwi i niekończące się pobyty w szpitalu... 

Wiktoria Dąbrowska

Myślałam, że gorzej być już nie może. Przecież wyczerpałam swój limit pecha! Przede mną były już ostatnie chemie, gdy lekarz znowu przekazał mi piorunującą wiadomość: USZKODZENIE SZPIKU. Od razu leczenie musiało być przerwane, bo kolejna chemia mogła mnie już zabić. Miałam wrażenie, że wszystko czyha na moje życie...

Dziś, po zakończeniu chemioterapii czeka mnie długotrwała rehabilitacja, ponieważ zmagam się z ogromnymi powikłaniami po leczeniu nowotworu. Każdy mój dzień wypełnia niewyobrażalny dla osoby zdrowej ból... Moje ciało nie przypomina ciała nastoletniej dziewczyny, tylko osoby wyniszczonej przez nowotwór. 

Wiktoria Dąbrowska

Dwukrotne leczenie onkologiczne wyniszczyło moje narządy – mam przesunięte serce i trzustkę, a wątroba znajduje się za nisko, wszystko przez brak miejsca w klatce i brzuchu. Naczynia wieńcowe stale się zatykają – jest to  kolejne powikłanie po chemioterapii. Każdego dnia grozi mi udar.

Dodatkowo jeszcze jedynie przez rok jest możliwa rehabilitacja kręgosłupa. Potem konieczna będzie operacja, która wiąże się z ogromnym ryzykiem spędzenia życia na wózku inwalidzkim... Niestety, rehabilitacja, sprzęt i wizyty u specjalistów wiążą się z ogromnymi kosztami finansowymi, których nie jesteśmy z rodzicami w stanie udźwignąć samodzielnie...

Z całego serca proszę Was o pomoc... Sama nie dam rady odzyskać zdrowia. Codziennie wieczorem tuż przed snem marzę o momencie, gdy będę mogła wrócić do dawnego życia. Marzę, że uda mi się zostawić za sobą cały ten niewyobrażalny horror. Marzę, że będę żyć normalnie!  

Wiktoria

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Ala
    Ala
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł
  • Piotr
    Piotr
    Udostępnij
    200 zł

    Powodzonka Wiktoria, bądź silna i nigdy przenigdy się nie poddawaj, trzymam kciuki za Twoje zdrówko:)

  • daniel_n
    daniel_n
    Udostępnij
    10 zł