Mukowiscydoza niszczy życie mojej córki. Pomóż Wiktorii podjąć walkę z chorobą!

Czasami wstaję tuż po piątej rano, by zdążyć podać córce leki i zrobić poranną rehabilitację zanim Wiktoria wyjdzie do szkoły… Często nie przesypiam nocy, gdy stany zaostrzeń choroby powodują galopadę myśli, gdy kolejne lata mijają w jednej sekundzie. Zawsze towarzyszy mi jedno słowo - mukowiscydoza.

Rzeczywistość Wiktorii to wykonywane kilka razy dziennie inhalacje rozrzedzające zalegający śluz i rehabilitacja mająca pomóc w jego wykrztuszaniu. To także odpowiednia dieta oraz podaż leków, witamin i odżywek. Od momentu diagnozy naszą codzienność wypełnia nieustanna walka o brak zaostrzeń choroby, które każdorazowo gwałtownie pogarszają stan zdrowia córki.

Urządzenie do drenażu płuc to sprzęt, który odgrywa ogromną rolę w leczeniu i rehabilitacji Wiktorii. Jego koszt znacznie przekracza nasze możliwości finansowe, dlatego z całego serca proszę o wsparcie w zebraniu potrzebnych środków.

Katarzyna, mama Wiktorii