Witam,

Nazywam się Witold Wiatr. Jestem lekarzem, mam 53 lata, z początkiem roku rozpoznano u mnie raka trzustki. Jego wycięcie na ten moment nie jest możliwe, rozpoczynam właśnie chemioterapię.

Największe szanse na wyleczenie daje według aktualnej wiedzy połączenie trzech rodzajów leczenia: chirurgicznego, chemio- oraz immunoterapii. Z tym że o ile pierwsze dwa jestem w stanie zrealizować w Polsce, o tyle immunoterapia (komórki dendrytyczne, szczepionki czy leki biologiczne) musi być realizowana za granicą.

W tym miejscu gorąca prośba do potencjalnych darczyńców: jeżeli ktoś może pomóc zwiększyć moje szanse na dłuższe przeżycie, czy to przekazując 1,5% podatku, czy też wpłacając jakąś kwotę, będę szczerze zobowiązany.

Witold