Skarbonka zakończona
Skarbonka

Pomoc dla Władka, męża naszej Koleżanki z PT KRUS w Środzie Wlkp.

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

Kochani koleżanki i koledzy.

Wszystko zaczęło się w styczniu, kiedy Władek opadł z sił. To mąż naszej koleżanki, z którą pracujemy w KRUS-ie. Zaczął tracić równowagę i poczuł lekki niedowład lewych kończyn. Po udaniu się do szpitala, postawiono diagnozę - duży guz w głowie. Trzy tygodnie później odbyła się operacja radykalnego usunięcia guza. Całe życie Władek uwielbiał biegać. Na koncie ma przebiegnięte 34 maratony. Biegał we wszystkich edycjach poznańskiego maratonu. Ostatni raz, jeszcze w pełni sił w październiku 2019 roku przebiegł ten dystans w czasie poniżej 5 godzin i cały czas mamy nadzieję, że uda się mu pobiec także w tegorocznym. Do tego jednak potrzebna jest bardzo droga immunoterapia, której rodzina nie jest w stanie sfinansować bez Naszego wsparcia...

Obecnie rozpoczyna dalsze leczenie chemio i radioterapią, ale już wiemy, że to nie wystarczy, może chwilę przedłuży życie. Guz w każdej chwili będzie chciał odrosnąć. Taka jego wredna natura, dlatego musimy szukać innych sposobów, żeby z nim wygrać. Stąd pomysł na bardzo skuteczną immunoterapię w Niemczech. Niestety, równie skuteczną, co kosztowną...

Bez leczenia immunoterapią w Niemczech, która nie jest w żadnym stopniu refundowana, nie zwyciężymy, nie uchronimy się przed wznową najzłośliwszego raka. Na razie posiadamy jedynie wstępny kosztorys, który mówi o kwocie rzędu nawet 800 tys. zł. 

Proszę Was koleżanki i koledzy wielkiej rodziny KRUS-aków o wpłaty dla Władka. Każda złotówka się liczy. Pomimo skromych pensji postarajmy się o jakąkolwiek wpłatę. W "kupie siła kochani". Zróbmy to....

1100 złWsparły 23 osoby

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio
na subkonto Podopiecznego:

Kochani koleżanki i koledzy.

Wszystko zaczęło się w styczniu, kiedy Władek opadł z sił. To mąż naszej koleżanki, z którą pracujemy w KRUS-ie. Zaczął tracić równowagę i poczuł lekki niedowład lewych kończyn. Po udaniu się do szpitala, postawiono diagnozę - duży guz w głowie. Trzy tygodnie później odbyła się operacja radykalnego usunięcia guza. Całe życie Władek uwielbiał biegać. Na koncie ma przebiegnięte 34 maratony. Biegał we wszystkich edycjach poznańskiego maratonu. Ostatni raz, jeszcze w pełni sił w październiku 2019 roku przebiegł ten dystans w czasie poniżej 5 godzin i cały czas mamy nadzieję, że uda się mu pobiec także w tegorocznym. Do tego jednak potrzebna jest bardzo droga immunoterapia, której rodzina nie jest w stanie sfinansować bez Naszego wsparcia...

Obecnie rozpoczyna dalsze leczenie chemio i radioterapią, ale już wiemy, że to nie wystarczy, może chwilę przedłuży życie. Guz w każdej chwili będzie chciał odrosnąć. Taka jego wredna natura, dlatego musimy szukać innych sposobów, żeby z nim wygrać. Stąd pomysł na bardzo skuteczną immunoterapię w Niemczech. Niestety, równie skuteczną, co kosztowną...

Bez leczenia immunoterapią w Niemczech, która nie jest w żadnym stopniu refundowana, nie zwyciężymy, nie uchronimy się przed wznową najzłośliwszego raka. Na razie posiadamy jedynie wstępny kosztorys, który mówi o kwocie rzędu nawet 800 tys. zł. 

Proszę Was koleżanki i koledzy wielkiej rodziny KRUS-aków o wpłaty dla Władka. Każda złotówka się liczy. Pomimo skromych pensji postarajmy się o jakąkolwiek wpłatę. W "kupie siła kochani". Zróbmy to....

Wpłaty

Sortuj według