Ukochany mąż i tata walczy z nowotworem❗️Potrzebna pilna pomoc❗️

Kochani, mój najwspanialszy na świecie mąż i tata moich dzieci wciąż toczy najcięższą walkę swojego życia – walkę z ostrą białaczką szpikową. 

Leczenie w Polsce zostało rozpoczęte po diagnozie w maju zeszłego roku. Mąż przeszedł cykle intensywnej chemioterapii, jednak niestety – mimo ogromnych wysiłków lekarzy – ostatnia terapia okazała się nieskuteczna. Choroba postępuje, a my nie możemy czekać.

Dlatego, również za namową lekarzy w Polsce podjęliśmy decyzję o leczeniu za granicą, w specjalistycznym ośrodku, który oferuje innowacyjne metody terapii, niedostępne niestety w Polsce. Środki ze zbiórki zostaną przeznaczone na: pobyt w zagranicznym szpitalu, kosztowne leki i terapie celowane, transporty medyczne, rehabilitację po leczeniu, opiekę specjalistów: rehabilitanta, dietetyka klinicznego, psychologa.

Każdy, kto zna Włodka, wie, że to człowiek pełen pasji, ciepła, optymizmu i siły. Zawsze gotów pomagać innym zawodowo i prywatnie – dużym, małym, tym na 2 nogach i 4. 

Ponownie prosimy o pomoc. Każda złotówka przybliża nas do celu: uratowania jego życia i powrotu do normalności.

Dzięki hojności naszych wspaniałych darczyńców w poprzednim etapie mamy środki na wstępne konsultacje zagraniczne i rozpoczęcie leczenia. Niestety wiemy, że zgromadzone pieniądze nie pokryją kosztów kolejnej terapii w całości. Musimy więc ponownie prosić o pomoc...

Prosimy o wsparcie – finansowe, udostępnienie zbiórki, dobre słowo. Chcemy i musimy pokonać tę chorobę. Mąż jest dla mnie wszystkim, jest światłem mojego życia, a dzieci – Madzia, Jagoda, Kamila i Wiktor potrzebują swojego taty, który jest ich autorytetem i cudownym przewodnikiem w życiu.

Dziękujemy z całego serca za każdą pomoc.

Żona Włodka – Agnieszka