Żona i córki mnie potrzebują! Nie mogę jeszcze umierać...

Terapia lekiem Darzalex – leczenie nowotworu u Wojtka
Zakończenie: 7 Czerwca 2018
Rezultat zbiórki
Takie informację najtrudniej jest nam przekazywać. Po długiej walce z rakiem Wojciech zmarł. Odszedł, pozostawiając żonę oraz 2 córki. Walczył do samego końca – by jak najdłużej być z nimi na świecie.
Opis zbiórki
Jestem mężem i ojcem 2 cudownych córek. W listopadzie 2016 roku, jak grom z jasnego nieba, spadła na nas diagnoza - nowotwór złośliwy szpiku kostnego. Trzy rodzaje chemii nie przyniosły rezultatu - szpiczak okazał się oporny i okopał się w moim organizmie. Usłyszałem, że nie ma już dla mnie leczenia. Trzymała mnie obecność rodziny, nadzieja i modlitwa. Szukaliśmy innych możliwości. W całej Europie, w opornych przypadkach szpiczaka, stosuje się z powodzeniem lek Darzalex – w Polsce nierefundowany. Bardzo się boję, ale walczę dla moich córek i żony...