Nagły udar zabrał już zbyt wiele...

Wojciech Adamczyk

Nagły udar zabrał już zbyt wiele...

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0247742
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

6-miesięczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja VOTUM
Wojciech Adamczyk, 44 lata
Limanowa, małopolskie
Stan po wylewie krwi do mózgu - śpiączka
Rozpoczęcie: 31 Maja 2023
Zakończenie: 2 Marca 2024

Opis zbiórki

Nie wiemy, jak dziękować Wam za wsparcie, okazaną pomoc i każdą wpłatę na poprzednią zbiórkę. Dzięki tym środkom Wojciech mógł trafić na półroczny turnus do kliniki PCRF w Krakowie. Jesteśmy bardzo wdzięczni za okazaną pomoc, dzięki Wam Wojtek jest wciąż intensywnie rehabilitowany. 

Niestety ponownie musimy prosić o wsparcie...

Proszę, zapoznaj się z naszą historią:

Środa 23 listopada miała być kolejnym normalnym dniem pracy i obowiązków, jednak los chciał inaczej. Wojtek nagle źle się poczuł, potem wszystko działo się już szybko… 

Wylew krwi do mózgu i stan bardzo ciężki, a w kolejnych dniach rozległy udar krwotoczny i duży obrzęk mózgu – z takimi obrażeniami nasz Wojtek trafił do szpitala. Od pierwszych godzin walki o życie został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. „Trzeba czekać…” – tak brzmiał najczęstszy komunikat od lekarzy.

Nikt jednak nie odpowiadał na pytania: na co i jak długo… 

Wojciech Adamczyk

To najgorszy czas w naszym życiu. Każdego dnia jego rodzina, bliscy, znajomi i klienci kawiarni, którą prowadził, drżeli w obawie o jego życie i zdrowie. 

Minęło już pół roku od zdarzenia. Ile zmieniło się przez ten czas ? Zdecydowanie za dużo. Życie Wojtka, ale i także nasze wywróciły się do góry nogami. Przez te najdłuższe dla nas miesiące jego stan uległ poprawie, jednakże walka trwa i nikt w tej walce nie zamierza złożyć broni. 

Nasz Wojtek jest z nami, obudził się i...WALCZY!

Wojciech Adamczyk

W końcu po paru miesiącach oczekiwania na poprawę widzimy pierwsze efekty pracy fizjoterapeutów. Przez pierwsze 2 miesiące rehabilitacji trwała walka o ustabilizowanie parametrów. Postępy, jakie Wojtek poczynił od pierwszego dnia, przychodzą powoli, jednak to daje nam nadzieję, że jego organizm jest silny i  zdolny do spektakularnej poprawy. 

Mój mąż codziennie jest poddawany specjalistycznym rehabilitacjom. Każdego dnia, przez wiele godzin sztab ludzi walczy o jego zdrowie. Choć Wojtek daje nam tak niewiele znaków, wiemy, że on też stara się ze wszystkich sił. Chce do nas wrócić, by być z nami i śmiać się jak dawniej. 

Obecnie spędza całe dnie na wózku, jest bardziej przytomny, oddycha samodzielnie. Jest codziennie pionizowany, a jego parametry życiowe są bardzo stabilne. Ja co tydzień dostrzegam drobną poprawę, również jeśli chodzi o kontakt z Wojtkiem, który w dalszym ciągu jest bardzo ograniczony. Wiem, że on mnie słyszy, czuje naszą obecność i wsparcie. Są pewne symptomy, które dają mi nadzieję, że usłyszę jeszcze kiedyś mojego męża i że on wie, że jestem przy nim.

Chcemy kontynuować rehabilitację najdłużej jak to możliwe i zachować Wojciecha w jak najlepszej formie, bo tylko w taki sposób ma szanse, na jakikolwiek powrót do mnie i do wszystkich, którzy na niego czekają. Niestety rehabilitacja jest bardzo kosztowna...

Kochani przyjaciele, rodzino, znajomi i całkiem nam nieznani – dziękujemy Wam. Nasze serca przepełnia wdzięczność za każdą pomoc i za każde dobre słowo. Choć z trudem odnajdujemy się w tym nowym dla nas świecie, dziękujemy Bogu za ludzi, którymi nas otoczył. Prosimy, nie odwracajcie się od nas. Pomóżcie nam wygrać tę walkę!

Żona i rodzina Wojtka

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0247742
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Obserwuj ważne zbiórki