Skarbonka zakończona
Skarbonka

Biegnę dla Justyny

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

Biegnę dla Justyny

Bieganie?  To kiedyś było dla mnie nie do wyobrażenia. Jak można lubić biegać i jeszcze relaksować się przy tym? A JEDNAK MOŻNA :)
Wszystko wynagradza to uczucie, kiedy docieram do mety..... radość i stysfakcja. I nie ważne jaki to był dystans 1, 5, 10 czy 20 km. Każdy przebyty kilometr to pokonywanie kolejnej bariery jakich w życiu jest wiele.
Jestem wytrwały i konsekwetny w tym co robię i w ten sam sposób podchodzę do biegania. W tym roku chcę przebiec maraton - jest to mój pierwszy start na takim dystansie. Powiem więcej każdy dystans jaki przebiegłem w Pucharze Maratonu był dla mnie pierwszy. Trenuję od roku. Wcześniej nie biegałem.
Pobiegnę dla Justyny Jastrząbek http://fundacja.doz.pl/doc/393 . Ja też kiedyś nie mogłem chodzić. I choć było to "tylko" przez 4 miesiące to wiem co to znaczy i co czuje Justyna. Chcę jej pomóc.

Ja pobiegnę a Wy możecie mi pomóc wspierając moją zbiórkę i wpłacając swoją "cegiełkę"

Bardzo dziękuję za wspracie i to finansowe i to moralne, doping i dobre słowo.

pozdrawiam

Wojtek

 

1050 złWsparło 16 osób

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio
na docelową kampanię:

Biegnę dla Justyny

Bieganie?  To kiedyś było dla mnie nie do wyobrażenia. Jak można lubić biegać i jeszcze relaksować się przy tym? A JEDNAK MOŻNA :)
Wszystko wynagradza to uczucie, kiedy docieram do mety..... radość i stysfakcja. I nie ważne jaki to był dystans 1, 5, 10 czy 20 km. Każdy przebyty kilometr to pokonywanie kolejnej bariery jakich w życiu jest wiele.
Jestem wytrwały i konsekwetny w tym co robię i w ten sam sposób podchodzę do biegania. W tym roku chcę przebiec maraton - jest to mój pierwszy start na takim dystansie. Powiem więcej każdy dystans jaki przebiegłem w Pucharze Maratonu był dla mnie pierwszy. Trenuję od roku. Wcześniej nie biegałem.
Pobiegnę dla Justyny Jastrząbek http://fundacja.doz.pl/doc/393 . Ja też kiedyś nie mogłem chodzić. I choć było to "tylko" przez 4 miesiące to wiem co to znaczy i co czuje Justyna. Chcę jej pomóc.

Ja pobiegnę a Wy możecie mi pomóc wspierając moją zbiórkę i wpłacając swoją "cegiełkę"

Bardzo dziękuję za wspracie i to finansowe i to moralne, doping i dobre słowo.

pozdrawiam

Wojtek

 

Wpłaty

Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł

    Powodzenia :)

  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    40 zł

    żeby dociągnąć do 1000 :)

  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    50 zł
  • Radek Dołgij
    Radek Dołgij
    Udostępnij
    100 zł
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagacz
    Udostępnij
    30 zł

    trzymamy za Ciebie kciuki - Basia, Przemek i Karolina ps. tylko pozozdrościć

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    30 zł

    POWODZENIA:)