Wojtek Czajkowski - zdjęcie główne

Organizm odrzuca jedyną, przeszczepioną nerkę Wojtusia! POMOCY❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Wojtek Czajkowski, 8 lat
Skrwilno, kujawsko-pomorskie
Uropatia zaporowa, niepowodzenie i odrzut przeszczepu nerki
Rozpoczęcie: 24 grudnia 2024
Zakończenie: 27 grudnia 2025
8052 zł
Do końca: 14 dni
WesprzyjWsparło 131 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0747444
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0747444 Wojciech
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Wojciechowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Wojtek Czajkowski, 8 lat
Skrwilno, kujawsko-pomorskie
Uropatia zaporowa, niepowodzenie i odrzut przeszczepu nerki
Rozpoczęcie: 24 grudnia 2024
Zakończenie: 27 grudnia 2025

Opis zbiórki

Mimo trudności, jakie stawia przed nim los, Wojtek jest uśmiechniętym i pełnym radości chłopcem. Syn urodził się już w 34 tygodniu ciąży z ciężkimi diagnozami: uropatią zaporową, zastawką tylną cewki moczowej oraz schyłkową niewydolnością nerek. Pod ciężarem tych chorób, kruszy się cały nasz świat... 

Walka o zdrowie zaczęła się jeszcze zanim Wojtuś przyszedł na świat! Syn przeszedł dwa zabiegi prenatalne, podczas których lekarze założyli shunty, w celu odbarczania wodonercza. Dzięki ich determinacji i precyzji syn przyszedł na świat... To była jego pierwsza wygrana bitwa o życie.

Niestety, po narodzinach nerki syna nadal nie funkcjonowały prawidłowo. By je ocalić, konieczny był szereg zabiegów. To był dla nas czas ogromnego strachu o to, co przyniesie kolejny dzień. A przyniósł najgorsze! Prawa nerka całkowicie odmówiła posłuszeństwa. Lekarze zmuszeni byli podjąć radykalną decyzję o jej usunięciu... Wkrótce znów zaczęła szwankować druga!

Wojciech Czajkowski

Wyniki Wojtusia były coraz gorsze. Niezbędny okazała się przeszczep! Dokładnie 9 sierpnia 2021 roku lekarze po raz drugi podarowali życie mojemu dziecku – Wojtuś otrzymał nową nerkę! Jego historia mogłaby skończyć się dobrze, gdyby tylko los był nam choć trochę bardziej przychylny...

We wrześniu 2024 roku jego organizm zaczął odrzucać przeszczep... Szpital znów stał się naszym drugim domem. Wojtuś na nowo musiał pożegnać się z normalną codziennością. Zamiast spotkań z kolegami – nieustanne konsultacje. Zamiast beztroski dzieciństwa – ogrom badań i niezbędnych leków. To jego życie...

Robimy wszystko, by organizm utrzymał jedyną nerkę jak najdłużej. Niestety, los nadal nam nie sprzyja! W międzyczasie u syna wykryto replikacje wirusa EBV, który może wywołać poprzeszczepową chorobę limfoproliferacyjną, dlatego, oprócz opieki nefrologów i urologów, jest także pod kontrolą onkologów.

Wizyty kontrolne w poradniach, pobyty w szpitalu oraz leczenie pochłaniają niestety bardzo dużo pieniędzy. Dlatego w walce o zdrowie i życie syna proszę o wsparcie...

mama Wojtka

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    100 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Urszula Tkaczuk
    Urszula Tkaczuk
    Udostępnij
    500 zł

    Dużo zdowia Wojtuś❤️

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • szagas
    szagas
    Udostępnij
    100 zł
  • Kinga i Dawid
    Kinga i Dawid
    Udostępnij
    100 zł