Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Pomóż Wojtusiowi być bardziej sprawnym.

Wojtek Mazurkiewicz
Zbiórka zakończona
Cel zbiórki:

Wózek inwalidzki i urządzenie multifunkcyjne do pionizacji

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja KAWAŁEK NIEBA
Wojtek Mazurkiewicz, 5 lat
Bełchatów, łódzkie
Wodogłowie, deformacja palców rąk
Rozpoczęcie: 9 Września 2019
Zakończenie: 29 Stycznia 2020

Opis zbiórki

W połowie ciąży dowiedziałam się, że synek, którego noszę pod sercem będzie chory. Wojtuś miał wodogłowie. Mój świat się zawalił... Przy poprzednich dwóch ciążach też usłyszałam taką diagnozę i chłopców nie udało się uratować… Bałam się jak nigdy. 

Wojtuś od początku był bardzo waleczny. Jeszcze będąc w moim brzuchu, przeszedł trzy zabiegi założenia shantu komorowo-owodniowego, który odprowadzał nadmiar płynu mózgowo rdzeniowego do wód płodowych. Oprócz wodogłowia synek urodził się też ze zdeformowanymi palcami u rączek. Po urodzeniu Wojtuś przeszedł kolejne cztery operacje. Wszczepiono mu też zastawkę komorowo-otrzewnową. 

Leczenie Wojtusia wiąże się z dużymi kosztami. Synek potrzebuje rehabilitacji i terapii z neurologopedą. Teraz pracujemy nad tym, by potrafił samodzielnie podnieść główkę. Ćwiczenia to jednak nie wszystko. Synek potrzebuje specjalnego sprzętu - pionizatora i wózka inwalidzkiego, by lepiej się rozwijać. 

Oba urządzenia są bardzo drogie. Nie stać mnie na ich zakup. Jedyna nadzieja w Tobie... Bez pomocy Wojtuś nie ma szans na lepsze życie, przyszłość...

Ewelina, mama

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki