Kacperek urodził się w ciężkiej zamartwicy, z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem. Następstwa tak trudnego przyjścia na świat są okrutne! Kacpi nigdy nie będzie w pełni zdrowy, ale możemy zadbać o coraz większą samodzielność... 

Niedowład wiotki kończyn dolnych i pęcherz neurogenny. Kacperek nie chodzi, nie ma czucia od pasa w dół i porusza się na wózku inwalidzkim.

Synek jest dzielny i mimo wielu trudności się nie poddaje. W swoim krótkim życiu przeszedł już wiele operacji ratujących życie. Od urodzenia jest pod opieką wielu specjalistów m.in. chirurga, urologa, neurologa, okulisty, ortopedy i rehabilitantów.

Celem zbiórki i jednocześnie naszą wielką prośbą jest wsparcie w zakupie samochodu do przewozu osoby niepełnosprawnej. Ułatwiłby nam funkcjonowanie i pozwolił odrobinę oszczędzić nasze kręgosłupy. Przesadzanie Kacpra z wózka na siedzenie jest już bardzo trudne. Kacper waży ok. 70 kg i nie potrafi się sam przesiąść. Chciałby nam pomóc, ale nie jest to od niego zależne.

Widok nas, ledwo dźwigających go przy każdym transporcie sprawia mu dodatkowy ból, poczucie bycia problemem...

Samochód z rampą i obniżoną podłogą, gdzie Kacper mógłby sam wjechać i podróżować jako pasażer na wózku to obecnie spełnienie naszych marzeń. Leczenie i rehabilitacja Kacperka oraz comiesięczne wyjazdy do specjalistów, jak również same wizyty są bardzo kosztowne. Przy tych wydatkach nie jesteśmy w stanie uzbierać brakującej kwoty na zakup samochodu...

Prosimy o wsparcie finansowe dla naszego synka i dla nas.
Każda nawet najmniejsza okazana nam pomoc, może odmienić naszą codzienność! 

Rodzice