Franuś urodził się zdrowy. Był pogodnym chłopcem. Jego oczy błyszczały, a na buzi malował się uśmiech. Przez kilka miesięcy żyliśmy z radością w sercach i niezachwianą wiarą w piękną przyszłość. Niestety w 6 miesiącu życia z naszym synkiem zaczęło dziać się coś bardzo niepokojącego! Pewnego dnia ...