Jeszcze niedawno miałem wszystko – kochającą żonę, cudowną córeczkę i spokojne, ułożone życie. Byłem szczęśliwym mężem i ojcem. Cały ten koszmar zaczął się tak niewinnie, to były tylko bóle brzucha, które nie wskazywały na nic poważnego. Dopiero kiedy pojawiły się nasilające krwawienia z układu p...