Krzysiu to moje oczko w głowie, ukochany synek, dla którego mogłabym oddać własne zdrowie, tylko po to, by jemu żyło się lepiej. Mój synek ma zdiagnozowaną plagiocefalię – spłaszczenie kości czaszki. Po rozpoznaniu Krzysiu rozpoczął rehabilitację, lecz ta nie przyniosła oczekiwanych rezultatów. D...