Chociaż nie jest to łatwe, po raz drugi stajemy tu, by prosić o pomoc w walce o zdrowie naszego dziecka... Mój synek mimo zdiagnozowanej choroby zaczynał raczkować, próbował stawać na nóżkach. Regularna rehabilitacja czyniła cuda. Mieliśmy wtedy olbrzymie nadzieje! Aż do dnia, w którym Wojtuś "za...