To miał być poranek jak każdy inny. Wsiadłem do samochodu i ruszyłem w drogę do pracy. Nie zdawałem sobie sprawy, że tego dnia tak wiele się zmieni, że rozpocznie się moja walka o życie, zdrowie i sprawność. Takich rzeczy nie da się przewidzieć, a w kilka sekund bezpowrotnie zmieniają naszą codzi...