Choć początkowo nikt nie dawał nam szans stanęliśmy do walki. Po wielu miesiącach jesteśmy wykończeni, ale wreszcie pojawił się promyk nadziei! Guz reaguje na leczenie, zauważamy niewielkie postępy, a to daje nam nadzieję i motywację do dalszej walki o Tomka! Początkowo myśleliśmy, że brak operac...