Maksiu jeszcze przed narodzinami musiał stoczyć najważniejszą walkę – o życie. Jego wola walki i determinacja zadziwiła wszystkich, jego rodziców i lekarzy. Maks ani na chwilkę się nie poddał, choć urodził się z problemami oddechowymi, stópkami końsko – szpotawymi i zwichniętymi bioderkami. Trwa ...
Możesz pomagać co miesiąc