Do tej pory moje życie toczyło się zwyczajnie. Dom, praca, rodzina. Nigdy nie spodziewałam się, że będę musiała prosić o pomoc. Teraz nie mam jednak wyboru, moje życie jest zagrożone… A ja muszę przecież żyć dla moich wspaniałych córeczek! Pomocy! W 2017 roku zaczęłam doświadczać sinych bólów gło...