Odkąd Filip skończył 2,5 roku, bardzo dużo chorował. Z czasem zaczęły też pojawiać się u niego tiki – najpierw ruchowe, potem głosowe, a następnie bardziej złożone. Tak bardzo martwiłam się o stan zdrowia synka... Przez kilka lat jeździłam z nim do różnych specjalistów, lecz żaden nie potrafił po...