Chcę jeszcze godnie żyć… Bez bólu i strachu o każdy kolejny dzień. Moja choroba zaczęła się niecałe dwa lata temu – miałam wtedy 48 lat i wielką chęć przeżycia w zdrowiu jeszcze wielu pięknych chwil… Niestety, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia trafiłam do szpitala. Doznałam zatoru tętnicy krez...