Jestem Mariusz, najbliżsi mówią do mnie Maniek. Do niedawna żyłem pełnią życia, zdobywałem wierzchołki gór, przekraczałem linię półmaratonów, maratonów. 11 listopada 2020 r. zamiast biec w biegu Niepodległości, walczyłem o przetrwanie. Nic nie czułem, nic nie widziałem. Słyszałem jedynie sygnał k...