Mam na imię Mateusz. Nie chcę mówić, ani myśleć o tym, że mogę umrzeć, ale mój stan zdrowia jest po prostu tragiczny. Rok temu, w marcu postawiono mi diagnozę: nowotwór złośliwy jądra z rozległymi przerzutami do płuc, wątroby i śledziony. Od razu dostałem chemioterapię, która nie powstrzymała zaa...