Sebastian urodził się jako skrajny wcześniak. Ważył wtedy jedynie 700 gramów, był tak mały jak dłoń dorosłego człowieka... Tuż po narodzinach doszło u niego do wylewu IV stopnia, czego skutki odczuwa do dziś... U chłopca zdiagnozowano czterokończynowe porażenie mózgowe, padaczkę oraz korowe uszko...
Możesz pomagać co miesiąc