Mama Natalki nie spodziewała się, że wypukłość na szyjce jej córki może przynieść tak straszną diagnozę. Lekarze stwierdzili u dziewczynki neuroblastomę IV stopnia z przerzutami do szpiku i kości. Pod koniec listopada 2019 roku Natalka rozpoczęła leczenie. Była blada, zmęczona, jakby zupełnie opa...
Możesz pomagać co miesiąc