Kiedy pierwszy raz wzięliśmy naszą ukochaną córeczkę w ramiona, przysięgliśmy sobie, że zrobimy wszystko, by uchronić ją przed całym złem świata. Niestety, na pewne rzeczy człowiek nie może mieć wpływu… Po narodzinach okazało się, że Marcelinka ma wadę genetyczną o nazwie hipoplazja ciała modzelo...
Możesz pomagać co miesiąc