Każdego dnia patrzę na mojego syna Jakuba i z całych sił staram się być silna – dla niego. Mijają tygodnie, miesiące i lata, a w mojej głowie wciąż kłębią się te same pytania: Ile uda się nam wypracować? Czy kiedyś będzie choć trochę bardziej samodzielny? Jak obejdzie się z nim świat? Mój syn to ...