Suknia była już prawie uszyta, garnitur wisiał w szafie. Tort zamówiony, a goście zaproszeni. W najgorszych snach nie mogłam przypuszczać, że nasze życie zawali się na miesiąc przed długo wyczekiwanym ślubem! Zaczęło się zupełnie niewinnie. Gorsze samopoczucie, gorączka, wizyta u lekarza, diagnoz...