29 lipca o godzinie 9:15, po walce z glejakiem, odszedł do lepszego świata nasz kochany Bartek. Od czerwca był w domu pod opieką hospicjum i najbliższych. Niestety, oprócz glejaka towarzyszyły mu inne choroby, które nie pozwoliły na walkę z największym wrogiem. Bartek odszedł w spokoju otoczony t...