Kilka lat temu przeszedłem na wymarzoną emeryturę. Od dawna rozmyślałem, jak spędzę ten czas. Rodzina i znajomi, chwile spędzone z wnukiem, pasja oraz wiecznie odkładane „na później” marzenia do zrealizowania. I rzeczywiście tak było… Wcześniej, jako przewodnik górski oprowadzałem wycieczki. Koch...