Nigdy nie zapomnę wzroku lekarzy, położnej, pielęgniarek. Olek przyszedł na świat, a zamiast wielkiego szczęścia był ogromny szok, zdziwienie i strach... Nasz synek urodził się z aplazją kości piszczelowej prawej, hipoplazją kości strzałkowej lewej. Jednym słowem — jedna nóżka była niewykształcon...