Trudności, z jakimi mierzy się mój synek, mogłabym wymieniać bez końca… Gdy widzę, jak bardzo jego dzieciństwo różni się od tego, jakie mają rówieśnicy, łzy same zaczynają płynąć po mojej twarzy. Ocieram je szybko i żal przekuwam w działanie – od lat robię wszystko, co w mojej mocy, by przyszłość...