Mam dopiero 47 lat, córkę i życie, które mimo choroby wciąż jest dla mnie cudowną przygodą. Tak bardzo chciałabym wierzyć, że wszystko to co złe, że nowotwór, który mnie teraz spotkał, już za chwilę minie, a ja nadal będę mogła cieszyć się tym, co mam… Wiem jednak, że sama nie mam szans. Moją nad...